strategie pomagające przy rozwiązywaniu...
" Mamy tendencję, aby postrzegać rzeczy jako czarne lub białe i tylko z jednej perspektywy" słowa z ksiazki "Zarządzaj swoim umysłem" . Zapoznałąm sie z technikami rozwiązywania problemów.Pierwszym z nich to identyfikacja problemu- problem musi być jasno określony- nazwany. To dla mnie ważne informacje ponieważ niezbyt często zdaża mi sie analizowac problem, a z zaczerpinietych przeze mnie informacji wiem, że powinnam zrobić wnikliwa analize problemu , żeby zwyczajnie sie nim uporac. G.Butler i T.Hope zaznaczają, że jeśli mamy problem z identyfikacja problemu możemy porozmawiać z kim komu ufamy, możemy zrobić sobie krótka przerwe- odpoczynek, oraz zaufać własnej intuicji. Jestem jak naj bardziej za intuicją, to moja najlepsza przyjaciółka. Niestety często zdarza się nam sytuacja w której zbyt duży lęk odsuwa nas od poznania problemu, musimy sie wyzbyc starachu , poznać swój problem dzięki czemu będziemy 2/3 drogi od jego rozwiazania.
Drugim krokiem w rozwiązywaniu problemu to burza mózgów- myślenie o jak największej liczbie rozwiązań .Zastosowałam metode wypisania na kartce papieru wszystkich możliwych rozwiązan mojego problemu, pisałam choc po chwili wydawały mi się one bez sensu. Trzymając się zasady żeby wypisywac wszystko co nam przyjdzie do głowy powstała długa lista .
Krok trzeci - podjęcie działań. Kilka punktów z listy skresliłam ponieważ po pewnej analizie były dla mnie niewygodne, kilka z nich wcieliłam w życie. Pojawiło się działanie i po pewnym czasie zaczeły przychodzic rozwiązania problemu. Jedno wiem na pewno , żeby rozwiązać problem trzeba się nim zająć, nie da się od niego uciec więc lepiej go pomęczyć i sie go pozbyć. Rozwiązanie nie przychodzi od razu ale na pewno warto się mu przyjrzeć i podjąć konkretne działania by poczuć się lepiej.